Dokładnie sowiecki czołg T-34. Nie można o nim zapomnieć podczas wycieczki po Nowogrodzie dlatego, że jest to doskonale zachowany zabytek z II Wojny Światowej. Stoi on na wzniesieniu niedaleko mostu nad Narwią.
Można go dotknąć, a nawet na niego wejść co jest bardzo ciekawym doświadczeniem. Turyści częto przyprowadzają tam dzieci by pokazać im kawałek historii i zapoznać ich z dziejami Nowogrodu podczas wojny.
Oto kilka zdjęć
Obok czołgu jest bar w którym po wycieczce można odpocząć, napić się czegoś i wrzucić coś na ząb.
Miałem okazję siedzieć na nim. Polecam każdemu, naprawdę piękne miejsce. Gryzie mnie fakt iż graficiarze robią swoje... ;) gdy tylko znajdą się ochotnicy to bierzemy pędzle, wałki, zieloną farbę i odpicujemy go tak jak wyglądał gdy wyjechał prosto z fabryki ;) Pozdrawiam ciepło!!
OdpowiedzUsuńI ja jestem gotowa ubrudzić się farbą na rzecz czołgu i historii.
OdpowiedzUsuńA i do baru zajrzę chętnie. Po kajakach i malowaniu. :)
Siedziałam na nim !!!! Poważnie, ciekawe doświadczenie:P poza tym byłam tez pod mostem ... ale to już inna historia :P
OdpowiedzUsuńZajebisty czołg:D
OdpowiedzUsuń